Kiedy myślimy o Dubaju, przed oczami mamy błyszczące drapacze chmur, złote samochody i spektakularne centra handlowe. Ale od niedawna miasto to kojarzy się z czymś jeszcze – czekoladą. Nie byle jaką, bo dubajską czekoladą, która szturmem zdobywa rynki na całym świecie.
Skąd ten cały hype?
Internet ma to do siebie, że czasem trudno przewidzieć, co stanie się następną wielką sensacją. W ostatnich miesiącach TikTok i Instagram zostały zalane filmikami, w których ludzie z zachwytem próbują dubajskiej czekolady. Rozpływająca się w ustach konsystencja, intensywny smak i niespodziewane chrupnięcie w środku – to właśnie robi furorę.
Jednak nie chodzi tylko o smak. Dubajska czekolada stała się symbolem luksusu i egzotyki, czymś, co warto mieć na półce lub podarować jako ekskluzywny prezent. A skoro coś staje się modne na TikToku – wiadomo, że błyskawicznie trafia na listy must-have na całym świecie.
„Obserwujemy ogromny wzrost zainteresowania produktami premium, klasyczne smaki z nowoczesnym podejściem. Dubajska czekolada jest świetnym przykładem – chrupiące kataifi i wysokiej jakości kakao tworzą niezwykłe połączenie, które czerpie z bliskowschodnich tradycji, a jednocześnie wnosi coś zupełnie nowego na rynek” – mówi Marcin Stradowski Partner i Dyrektor Handlowy z Foodcom S.A..
Jednak nie chodzi tylko o smak. Dubajska czekolada stała się symbolem luksusu i egzotyki, czymś, co warto mieć na półce lub podarować jako ekskluzywny prezent. A skoro coś staje się modne na TikToku – wiadomo, że błyskawicznie trafia na listy must-have na całym świecie.
„Obserwujemy ogromny wzrost zainteresowania produktami premium, klasyczne smaki z nowoczesnym podejściem. Dubajska czekolada jest świetnym przykładem – chrupiące kataifi i wysokiej jakości kakao tworzą niezwykłe połączenie, które czerpie z bliskowschodnich tradycji, a jednocześnie wnosi coś zupełnie nowego na rynek” – mówi Marcin Stradowski Partner i Dyrektor Handlowy z Foodcom S.A..
Co sprawia, że dubajska czekolada jest wyjątkowa?
Nie brakuje na rynku luksusowych słodyczy – mamy belgijską czekoladę, szwajcarskie praliny, a nawet japońskie wariacje na temat kakao. Więc co takiego jest w dubajskiej czekoladzie, że ludzie oszaleli na jej punkcie?
Dubajscy cukiernicy połączyli tradycyjne arabskie smaki z wysokiej jakości czekoladą, tworząc coś zupełnie nowego. W środku tabliczki można znaleźć:
• Kataifi – chrupiące, prażone nitki ciasta, które nadają unikalnej tekstury.
• Pistacje – prażone, aromatyczne i lekko słone, świetnie kontrastujące ze słodyczą.
• Szafran, kardamon i tahini – orientalne przyprawy, które dodają głębi smaku.
Nie bez znaczenia jest też oprawa – złote zdobienia, luksusowe opakowania i ręcznie robione detale sprawiają, że każda tabliczka wygląda jak małe dzieło sztuki.
Dubajscy cukiernicy połączyli tradycyjne arabskie smaki z wysokiej jakości czekoladą, tworząc coś zupełnie nowego. W środku tabliczki można znaleźć:
• Kataifi – chrupiące, prażone nitki ciasta, które nadają unikalnej tekstury.
• Pistacje – prażone, aromatyczne i lekko słone, świetnie kontrastujące ze słodyczą.
• Szafran, kardamon i tahini – orientalne przyprawy, które dodają głębi smaku.
Nie bez znaczenia jest też oprawa – złote zdobienia, luksusowe opakowania i ręcznie robione detale sprawiają, że każda tabliczka wygląda jak małe dzieło sztuki.
Tajemniczy składnik, który zmienia wszystko
Można śmiało powiedzieć, że jednym z najbardziej intrygujących składników dubajskiej czekolady jest kataifi. Ale co to właściwie jest?
To tradycyjne ciasto wywodzące się z kuchni Bliskiego Wschodu i basenu Morza Śródziemnego. Wygląda jak delikatne, cienkie nitki makaronu, ale w rzeczywistości to niezwykle kruche, lekkie ciasto używane do przygotowywania zarówno słodkich, jak i wytrawnych potraw.
Jego historia sięga czasów starożytnych, kiedy to w imperiach greckim i osmańskim piekarze doskonalili sztukę przygotowywania tego niezwykle lekkiego, chrupiącego wypieku. W kuchni arabskiej najczęściej występuje w deserach, nasączonych syropem miodowym i posypanych orzechami. Ale teraz? Teraz stało się gwiazdą nowoczesnych wyrobów czekoladowych.
„Kataifi przez długi czas pozostawało w cieniu popularniejszych deserów takich jak baklawa czy klasyczne wypieki z ciasta filo. Teraz przeżywa swój wielki moment – nie tylko w kuchni arabskiej, ale i w świecie czekolady. Nasze produkty, takie jak prażone kataifi i surowe ciasto kataifi, cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród producentów słodyczy premium.” – podkreśla Marcin Stradowski z Foodcom S.A..
To właśnie kataifi sprawia, że dubajska czekolada nie jest tylko słodka i kremowa, ale ma także przyjemnie chrupiący, lekko karmelizowany środek. To coś, czego nie znajdziesz w typowych czekoladach – i może właśnie dlatego ludzie zwariowali na punkcie tej kombinacji.
To tradycyjne ciasto wywodzące się z kuchni Bliskiego Wschodu i basenu Morza Śródziemnego. Wygląda jak delikatne, cienkie nitki makaronu, ale w rzeczywistości to niezwykle kruche, lekkie ciasto używane do przygotowywania zarówno słodkich, jak i wytrawnych potraw.
Jego historia sięga czasów starożytnych, kiedy to w imperiach greckim i osmańskim piekarze doskonalili sztukę przygotowywania tego niezwykle lekkiego, chrupiącego wypieku. W kuchni arabskiej najczęściej występuje w deserach, nasączonych syropem miodowym i posypanych orzechami. Ale teraz? Teraz stało się gwiazdą nowoczesnych wyrobów czekoladowych.
„Kataifi przez długi czas pozostawało w cieniu popularniejszych deserów takich jak baklawa czy klasyczne wypieki z ciasta filo. Teraz przeżywa swój wielki moment – nie tylko w kuchni arabskiej, ale i w świecie czekolady. Nasze produkty, takie jak prażone kataifi i surowe ciasto kataifi, cieszą się coraz większym zainteresowaniem wśród producentów słodyczy premium.” – podkreśla Marcin Stradowski z Foodcom S.A..
To właśnie kataifi sprawia, że dubajska czekolada nie jest tylko słodka i kremowa, ale ma także przyjemnie chrupiący, lekko karmelizowany środek. To coś, czego nie znajdziesz w typowych czekoladach – i może właśnie dlatego ludzie zwariowali na punkcie tej kombinacji.
Historia czekolady w Dubaju – od zera do milionów
Jeszcze kilka lat temu Dubaj kojarzył się raczej z luksusowymi deserami, złotem posypanymi ciastami i bogato zdobionymi słodyczami niż z czekoladą. A jednak coś się zmieniło.
Wszystko zaczęło się w 2021 roku, kiedy Sarah Hamouda, brytyjsko-egipska przedsiębiorczyni i założycielka Fix Dessert Chocolatier, postanowiła stworzyć coś, czego jeszcze nie było na rynku – czekoladę, która łączy klasyczną europejską recepturę z bogactwem arabskich smaków.
Na początku był to produkt niszowy, dostępny jedynie w Dubaju. Klienci butikowych cukierni zachwycili się jego nietypową teksturą i wyjątkowym smakiem, ale prawdziwy przełom nastąpił dopiero dwa lata później.
W 2023 roku dubajska czekolada trafiła na TikToka i w ciągu kilku miesięcy stała się prawdziwym hitem. Miliony wyświetleń, setki tysięcy komentarzy i błyskawicznie rosnący popyt sprawiły, że producenci musieli zwiększyć produkcję kilkukrotnie.
Dziś dubajska czekolada jest sprzedawana na całym świecie – od luksusowych butików w Paryżu, przez sklepy z rzemieślniczymi słodyczami w Nowym Jorku, aż po popularne sieci supermarketów w Europie. Szwajcarskie i niemieckie marki czekolady zaczęły tworzyć własne wersje inspirowane arabskim przysmakiem, a limitowane edycje tych produktów wyprzedają się w ciągu kilku godzin.
Wszystko zaczęło się w 2021 roku, kiedy Sarah Hamouda, brytyjsko-egipska przedsiębiorczyni i założycielka Fix Dessert Chocolatier, postanowiła stworzyć coś, czego jeszcze nie było na rynku – czekoladę, która łączy klasyczną europejską recepturę z bogactwem arabskich smaków.
Na początku był to produkt niszowy, dostępny jedynie w Dubaju. Klienci butikowych cukierni zachwycili się jego nietypową teksturą i wyjątkowym smakiem, ale prawdziwy przełom nastąpił dopiero dwa lata później.
W 2023 roku dubajska czekolada trafiła na TikToka i w ciągu kilku miesięcy stała się prawdziwym hitem. Miliony wyświetleń, setki tysięcy komentarzy i błyskawicznie rosnący popyt sprawiły, że producenci musieli zwiększyć produkcję kilkukrotnie.
Dziś dubajska czekolada jest sprzedawana na całym świecie – od luksusowych butików w Paryżu, przez sklepy z rzemieślniczymi słodyczami w Nowym Jorku, aż po popularne sieci supermarketów w Europie. Szwajcarskie i niemieckie marki czekolady zaczęły tworzyć własne wersje inspirowane arabskim przysmakiem, a limitowane edycje tych produktów wyprzedają się w ciągu kilku godzin.
Liczby mówią same za siebie
• Ponad 100 milionów wyświetleń – tyle zebrały filmy o dubajskiej czekoladzie na TikToku w 2024 roku.
• 25 dolarów – tyle kosztuje deser inspirowany dubajską czekoladą w Nowym Jorku, a ludzie stoją w kolejkach nawet 2 godziny, by go kupić.
• 14,99 euro – cena limitowanej edycji dubajskiej czekolady Lindt w Niemczech, która wyprzedała się w kilka godzin.
• 3 000 tabliczek dziennie – tyle produkuje Sugar Plum Sweetery w Irlandii, by sprostać popytowi na dubajską czekoladę.
• 25 dolarów – tyle kosztuje deser inspirowany dubajską czekoladą w Nowym Jorku, a ludzie stoją w kolejkach nawet 2 godziny, by go kupić.
• 14,99 euro – cena limitowanej edycji dubajskiej czekolady Lindt w Niemczech, która wyprzedała się w kilka godzin.
• 3 000 tabliczek dziennie – tyle produkuje Sugar Plum Sweetery w Irlandii, by sprostać popytowi na dubajską czekoladę.
Czy warto spróbować?
Krótka odpowiedź? Tak.
Dłuższa odpowiedź? Jeśli lubisz nowe doznania smakowe, jesteś fanem wysokiej jakości czekolady i nie boisz się eksperymentów – dubajska czekolada powinna znaleźć się na Twojej liście „do spróbowania”.
Dłuższa odpowiedź? Jeśli lubisz nowe doznania smakowe, jesteś fanem wysokiej jakości czekolady i nie boisz się eksperymentów – dubajska czekolada powinna znaleźć się na Twojej liście „do spróbowania”.
***
Foodcom S.A. to polska firma handlowa, która specjalizuje w dystrybucji towarów dla różnych branży przemysłu na rynkach globalnych. Firma jest obecna m.in. w branży spożywczej, paszowej, chemii industrialnej oraz FMCG, współpracując z firmami w ponad 100 krajach na całym świecie.
Kontakt dla mediów:
Kinga Wiśniewska
kwisniewska@foodcom.pl
+48 577 194 006